KELPIX Strona Główna KELPIX


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Angelo w Krakowie - 12.04.2008
Autor Wiadomość
nona 
Moderator


Posty: 1868
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 10-03-15, 18:59   Angelo w Krakowie - 12.04.2008

iliana

I mamy datę:
12 kwietnia 2008, godz. 20
Lochness, Kraków

(data z Angelowego myspace)

monia
powiem tak - było przecudownie! tyle lat, człowiek dojrzewa ale emocje ktore w sobie nosi i które towarzyszą mu na koncertach dalej bez zmian. Koncert BOMBA! Backstage takie samo jak w 2006 roku w Krakowie czyli bardzo przemyslane i udane. Kazdy podchodził indywidualnie - wdrapywał się na scenę gdzie stał Angelo (Angi najczęsciej podawał rekę do pomocy)moża bylo porozmawiać, pofocić itp...to tak w skrócie :) W każdym razie publika szalała, dobra organizacja i fani też sie postarali - nie było żadnego bydła - przynajmniej ja nie zauważyłam :)

Bardzo klimatycznie, słodko i jak zawsze cudownie :)

monia
Nie bedę sprzedawac najlepszych kąsków przed powrotem reszty bo potem będzie na mnie :) Tak owszem było rzucane sie na wyciagniete ręce publicznosci i fala niosła Angelo :) spiewał wiekszosc piosenek z nowego albumu. Było też oczywiscie Because its love...mi osobiscie troche brakowalo np New Morals (a strasznie sie na to nastawiłam) albo Bride czy I'll be your man...ale mówi sie trudno :)

Magdalena
ooohooo, no to dojechałam do domciu 8)

Koncert zaczął się coś ok. 20.10 od Smile for the picture. Tak jak już zostało wspomniane, Kiry nie było od początku, wróciła na (tak mi się zdaje) jakąś może szóstą piosenkę. Grał kawałki ze wszystkich płyt, nie wiem, czy nie pominę którejś, no i na pewno nie w takiej kolejności:
I'm ready, You have a place, Child of God, If you love me, Finally one, Hello, I'm sorry (to już w bisach było), Thy will be done (?), I'm coming home;
Returned, Blasphemy, Since you're there (też na bis i z elektryczną solówą), Let me dream;
Wspomniane już "smile..." , Alone, Out there (?) Reconsider, Stay like a child, Nothing, Lost sons, Open your eyes, Dance, Waves come and go (jako ostatni bis).
I I can't help myself i Because it's love.
Skoczył w tłumek, ale to było już baaaardzo zaplanowane :) stał na skraju sceny, tracił już równowagę, ale chyba wyczekał na odpowiedni moment, aby nie tyle skoczyć, co się położyć na wyciągnięte ręce fanów.
Chłopaki na scenie z piwem... pełen luzik 8)
Bardzo dobre oświetlenie, natomiat akustyka została gdzieś chyba odrobinkę schrzaniona. Były takie momenty, że nie było słychac ani Angelo, ani nas, za to baaaardzo głośno instrumenty. Nie na każdej piosence tak było, ale chyba na wiekszości. Zwłaszcza na tych szybszych i rockowych.

W sumie koncert zakończył się o 21:48 wg mojego zegarka. Tradycyjnie zapowiedział, że po 15 minutach wróci; bs był i był dobrze zorganizowany, chyba jak nigdy :P (przynajmniej dopóki ja byłam). Taka śmieszna sytuacja, gdy miałam już prawie być kolejną wpuszczoną na scenę, ten ochroniarz, który w ub.r. stał na płocie, zaczął się nabijać do kumpla, żeby był delikatny, bo znowu ochronę LochNessu obsmarują od łajz, czubków, i innych takich na forum. A ten się pyta: na jakim forum? Zaczął mu tłumaczyć, ale już nie dosłyszałam, bo miałam ciekawszą rozmowę do przeprowadzenia. ;D Ale ów pan ochroniarz "z płotu" (pozdrawiamy! ;D ) był na tyle miły, że cyknął mi i Angelo fotkę.
Dla mnie miał być to wyjątkowy koncert i chciałam jak najwięcej zapamiętać. Chyba nie do końca wyszło, albo pora późna. Jednak mam nadzieję, że z Waszych innych relacji cały obraz mi się pięknie uzupełni .
Moje fotki generalnie wyszły tragicznie, więc nie będę się teraz z nimi męczyć, a jutro zobaczycie na pewno o wiele lepsze jakościowo.

Elizabeth
Wróciłam,cała zdrowa i przede wszystkim szczęśliwa ! ;D Nie będę streszczać koncertu,bo kto inny już to zrobił. ;) Dopisze tylko kilka swoich spostrzeżeń:

-Gregor to takie ciacho,że tylko się ślinić >:D
-widziałam Angelo pierwszy raz na żywo i wiecie co ... On nie zbrzydł,to jest przystojny facet,no przynajmniej mi się podoba! >:D
-nie mogę tylko odżałować,że nie zaśpiewali Love is all i A new beginig,no ale maybe next time ;)

Dziękuję: Ani K. , Magdzie,Marzenie,Monci,Ani,Sylwi - świetnie się z Wami bawiłam,oby częściej! Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam,ale to z wrażenia. :P

Angelo Kelly - Krakow 12.04.2008 - I'm coming home

Angelo Kelly - Krakow 12.04.2008 - Reconsider

iliana
No fajnie było. Chociaż muzycznie jakoś dziwnie trochę. I jakoś tak strasznie szybko mi zleciał. Aż dziwne >:D.
A najlepszy był Kay, który robił sobie jeszcze fotki, jak Angelo już poszedł do autobusu :P.

boni
Już wróciłam i odespałam te dwa niezapomniane dni. No to było coś! Boski koncert. Super muzyka. Angelo przeszedł samego siebie - ale czy to coś nowego? ;) Szkoda, że już po, że tak szybko się skończyło. Ja chcę jeszcze raz!
Dziękuję wszystkim za uśmiechy, miłe słowa i parę niezapomnianych chwil, szczególnie dziewczynkom z hostelu. Już za Wami tęsknię!

"Bo jest paru ludzi
Bo jest parę w życiu dobrych chwil"
i "W życiu piekne są tylko chwile".
Dla takich chwil warto żyć! ;)

monika.bila
Dobra moze teraz moja relacja!!
W dniu konceru samopoczucie nie było najlepsze bo wogole sie nie wyspałam ale jakos sie zebrałysmy i poszłysmy o 10 pod Lochness!
Juz przed pojsciem tam dowiedziałysmy sie ze bedziemy mogły tylko siedziec do 12:30 bo menager z klubu nie chce by fani tam siedzieli pod parasolami(co za bzdura przeciez spoko by było utarg dla nich)!!
No wiec poszłysmy pod klub i posiedziałysmy troche tyle ile nam pozwolili!A potem łaziłysmy po Galerii i siedziałysmy w hostelu!
Potem ja i Madziulka poszłysmy na wywiad ktory bedzie opublikowany na jej stronce ale podam linka jak juz bedzie!
Ludzi było bardzo duzo i straszny scisk był z przodu w sumie nie wiem po co bo przeciez kazdy chciał sie bawic nawet dzewczyny z pierwszych rzedow!Ale helloooo przy takim z reszta niepotrzebnym scisku nie było na to szans!
Koncert cudowny ale słabo było widac jak sie stało z tyłu bo scena jednak jest za nisko!
Angelo ja zwykle w Polsce dał z siebie wszystko naprawde sie stara dac show pierwszej klasy i o to chodzi zawsze wiadomo ze nas nie zawiedzie!
Skok w strone fanow juz chyba jest wliczony w show ale tylko polskie!
Bs było długie wiec był cas by pogadac z wszystkimi porobic fotki i posmiac sie za wszystkie czasy!
Dla mnie super chwile z Kayem z ktorym pogadałam troche po holendersku (niezle mu szło i akcent swietny) no i powiedział ze konzi super ale Wrocław był lepszy moze ze to jego pierwszy u nas!
No i Angelo mimo takiego show miał oczywiscie duzo czasu by porobic fotki z fanami i pogadac chwilke!Jak zwykle podziw dla tego pana za cierpliwosc!
No a teraz podziekowania dla moich kochanych dziewczynek z hostelu Madziulki(kochana moja lovam),Azi aaaaaaaaaa helloou the best babka,Angiefan(kochna osobka),Angeli(misssss you),Justysi(buziaki),Madzika(kiss kiss),Boni Dominiki(pozdrowionka)!
No i dla wszystkich ktorych nie wymieniłam a z ktorymi sie widziała lub nie dzieki dzieki!
Wspaniały weekend i chwile z wami spadzone!
Do szybkiego zobaczenia!

Angelo Kelly Kraków 12.04.2008 I can't help myself

Angelo Kelly Kraków 12.04.2008 Because it's love

Gosia
To teraz czas na mnie ;D

Koncert był co tu dużo gadać rewelacyjny! Angelo dał czasu jak zawsze a fani dzielnie mu wtórowali ;D
Kira słodko się uśmiechneła i pomachała ze seceny gdy dołączała do zespołu.
Tak nawiasem mówiąc pierwszy raz widziała Floriana za perkusją! (do tej pory zawsze cos lub ktoś mi go zasłaniał ;) )
Mimo że osoby niepełnosprawne były z tyłu na podestach to widok nie był zły, nie licząc dość częstych momentów gdy zamiast Angelo widziałam tylko aparaty i ręce ich właścicieli.
Co do repertuaru zabrakło mi A new begining i Black is the color.

lena
Witajcie, bardzo rzadko coś piszę, ale czytam sporo, zwłaszcza w okolicach koncertów :-) . Nie raz się śmiałam do łez czytając Wasze wpisy (te wspomnienia z dawnych czasów...).
Próbowałam dodać zdjęcia z koncertu do albumu, ale mimo zmniejszenia nie wchodzą, więc dodam je tutaj. Nie robiliśmy wielu zdjęć, tylko kilka na pamiątkę, więc nie było specjalnie co wybierać.







Angelo Kelly Interview Krakow 13.04.2008
Angelo Kelly Interview Krakow 13.04.2008
Angelo Kelly Interview Krakow 13.04.2008
Angelo Kelly Interview Krakow 13.04.2008
Angelo Kelly Interview Krakow 13.04.2008
Ostatnio zmieniony przez nona 10-03-15, 19:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 10-03-15, 19:30   

W ogóle nie pamiętam tego koncertu :/
 
 
paper_ann 
Znawca


Posty: 3780
Skąd: z domu
Wysłany: 10-03-15, 20:27   

Jakie zdjęcia się uchowały! WOW :shock: !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 11