Filmiki z YOUTUBE |
Autor |
Wiadomość |
iliana
Administrator
Pomogła: 4 razy Posty: 9522
|
Wysłany: 01-12-18, 22:37
|
|
|
tak, to ona. Ona chyba wtedy właściwie mieszkala w Europie i przy ojcu siedziała. |
_________________ Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.
Cover the road till the end of time |
|
|
|
|
Elizabeth
Wyjadacz
Pomogła: 2 razy Posty: 2952 Skąd: Z telefonu
|
Wysłany: 10-12-18, 00:14
|
|
|
Widząc na Instastories śpiewającego Paddy'ego One more happy christmas na ulicy jakoś mnie wzięło na świąteczne piosenki. I włączyłam Weihnachten für alle . Całkiem niezła kopia. Uwielbiam Holy night w wykonaniu Kathy i Patuni. A Barby przy Amazing Grace to odleciała na inną planetę chyba. |
|
|
|
|
Agata
Entuzjasta
Posty: 1347 Skąd: Polska
|
Wysłany: 11-12-18, 19:03
|
|
|
Elizabeth napisał/a: | Widząc na Instastories śpiewającego Paddy'ego One more happy christmas na ulicy jakoś mnie wzięło na świąteczne piosenki. I włączyłam Weihnachten für alle . Całkiem niezła kopia. Uwielbiam Holy night w wykonaniu Kathy i Patuni. A Barby przy Amazing Grace to odleciała na inną planetę chyba. |
W której minucie jest Amazing Grace? Nie chodzi Czy przypadkiem o Silent night? |
_________________ “If you don't stick to your values when they're being tested, they're not values: they're hobbies.” |
|
|
|
|
Elizabeth
Wyjadacz
Pomogła: 2 razy Posty: 2952 Skąd: Z telefonu
|
Wysłany: 11-12-18, 20:04
|
|
|
Od 28. minuty .
[ Dodano: 11-12-18, 20:16 ]
Nie widziałam tego wcześniej , w 2004 roku Kathy wystąpiła gościnnie z Kelly w Bruhl:
San Jose
Nothing like home |
|
|
|
|
iliana
Administrator
Pomogła: 4 razy Posty: 9522
|
Wysłany: 11-12-18, 20:19
|
|
|
Oo, też tego nie widziałam. |
_________________ Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.
Cover the road till the end of time |
|
|
|
|
Diana
Entuzjasta
Posty: 1428 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 06-12-20, 18:24
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=aSXsu-EEykc
Stille Nacht 2011.Pewnie większość widziała , ale tak dla przypomnienia;poza tym święta za pasem,a koncert zaje...Poza tym , jak tu widać, jak Paddy się zmienił przez te lata... |
|
|
|
|
Elizabeth
Wyjadacz
Pomogła: 2 razy Posty: 2952 Skąd: Z telefonu
|
Wysłany: 06-12-20, 19:00
|
|
|
Oo to tam jest mój ulubiony fragment, jak Paddy gada, że show biznes nie dla niego i zgodził się ze względu na aspekt religijny tych koncertów . |
|
|
|
|
Megi
Wyjadacz
Pomogła: 1 raz Posty: 2634 Skąd: Mysłowice
|
|
|
|
|
Diana
Entuzjasta
Posty: 1428 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 26-03-22, 12:38
|
|
|
koncert VIVA ovendrive https://www.youtube.com/watch?v=99wdIwy6IqY
Tak dla przypomnienia... Przypadkowo na to wpadłam .Oczywiście oglądałam to już kiedyś, i to niejeden raz.Cudowny koncert.Wszyscy pięknie wyglądają i śpiewają!!Barby!!!!!♥♥♥♥♥ |
Ostatnio zmieniony przez iliana 26-03-22, 12:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lena
Entuzjasta
Posty: 1513 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 26-03-22, 17:01
|
|
|
Oj swego czasu był to mój ulubiony koncert uwielbiam tam Barby ♥♥♥ a i emocje z tamtej trasy mimo upływu lat wciąż są tak żywe |
_________________ przyniosłaś mi album zdjęć na każdym z nich Kocham Cię
przyniosłaś ten zeszyt chwil i w każdej z nich jesteś Ty |
|
|
|
|
Inga.
Początkujący
Posty: 18 Skąd: Polska.
|
|
|
|
|
iliana
Administrator
Pomogła: 4 razy Posty: 9522
|
Wysłany: 11-08-22, 23:53
|
|
|
Angelo mnie natchnął ostatnim KellyTalk do oglądania starych nagrań z Pavarotti&Friends
Ares qui
Ave Maria KF & Pavarotti (miny Seana i w sumie reszty też bezcenne, uśmiech Pada jak Pavarotti zaczął śpiewać♥)
finał 96 - Elton John i nasze misiaki w tle |
_________________ Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.
Cover the road till the end of time |
|
|
|
|
Elizabeth
Wyjadacz
Pomogła: 2 razy Posty: 2952 Skąd: Z telefonu
|
Wysłany: 12-08-22, 00:06
|
|
|
zaraz mi się przypomnia jak Angelo wspominał o Pavarottim na którejś trasie "my friend, my friend " , tu też jego jako pierwszego objął po Ave Maria |
|
|
|
|
iliana
Administrator
Pomogła: 4 razy Posty: 9522
|
Wysłany: 12-08-22, 00:10
|
|
|
Wrzucę wam ten KellyTalk, bo właśnie o tym też Angelo mówi |
_________________ Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.
Cover the road till the end of time |
|
|
|
|
Ika
Znawca
Posty: 3395 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 15-08-22, 16:18
|
|
|
https://youtu.be/L3gH8uTsn04
Jakiś czas temu trafiłam na to nagranie - Tough Road vol 1 i 2 filmowane amatorska kamera przez widzą.
Oglądam sobie po kawałku i tak ciekawie widzieć to z innej perspektywy. Filmujący czasem zerka za kulisy, gdzie widać Papę Dana i Seana z Vincentem
[ Dodano: 18-08-22, 18:25 ]
W pierwszej części też śpiewali Także my Hand.
A w drugiej pokażą o ja chwilę Dana, który leżał na łóżku za sceną, pod kołderką.
[ Dodano: 13-09-22, 18:31 ]
I była jeszcze jedna piosenka, której nie dali na oficjalny VHS. Na samym końcu.
Wzięłam się wreszcie za ćwiczenia (w ogóle nie przestrzegając diety ) i lecę codziennie przy jakims filmiku z YT o Kellych.
Na pierwszy rzut poszło właśnie to TR
Potem Live at the Loreley. Padzik walący Angelo mikrofonem w skroń.
Dalej był Sopot. Tu się zgodzę, że to był jeden z ich słabszych koncertów.
Kathy rzala jak koń John był w tych latach niezłe ciacho. Jim był genialny w Nanana. Pamietam, że nazywaliśmy go Pizza bo miał cerę nieciekawa. A przynajmniej taką wyglądała na tym filmie. Barby wiadomo. Podobno miała 40 stopni gorączki o faktycznie przy We arę the world wygląda na rozpalona, ale po latach myślę, ze była po prostu na jakichś prochach. Padzik i Maite wymiatali. Angelo wydawał mi się nieco pijany natomiast zupełnie nie doceniałam wtedy Józka a wydaje mi się teraz, że najlepiej spisał się na tym koncercie. Mój tata mówił, że The Wolf to trudna piosenka (głównie chyba przez dialog wilka z kapturkiem) ale kurcze... Józek, byłeś gwaizda tego szol. Według mnie niedoceniona.
Teraz jestem na Wiedniu 1995. Współczuję strasznie Angelo tego spiewu z mutacja. Kocham jego głos z tamtych lat ale tu ewidenie biedy sobie nie radził |
_________________ Gdybyś był łzą w moim oku, nie zapłakałabym nigdy, żeby Cię nie stracić..... |
|
|
|
|
|