KELPIX

[Ika]

W Sopocie śpiewał Od should I fall behind, czego nie było w Opolu.
Ja w Sopocie była minuta ciszy dla pokoju

[monia2128]

gdzieś czytałam jakiś komentarz, że w Opolu nie było jeszcze boats i mieli krótsze an angel.

[Yvonne]

Tak, nie było Boats w Opolu.

A było I am on fire w Sopocie?
W Opolu była.

[monia2128]

było :)

[Magdalena]

Ja mam taką uwagę. Wiadomo, że fanom nigdy dość, a i skala trasy mniejsza, ale tak pomyślałam o RHCP. Nagrają płytę, jadą w świat z trasą. Z tej nowej płyty jest grane może z 7 piosenek. Jest trochę sztandarowych klasyków, co znają nawet niefani. Ale playlista zmienia się właściwie co koncert. Baza zmienia się co drugi koncert, pojedyncze piosenki zmieniają się co koncert, a w każdym państwie/mieście jest grane coś dopasowanego do miejsca, często jakiś cover. Dziwię się, że leci z tym samym repertuarem za każdym razem (zresztą Angelo też tak robił, włącznie z żartami). Delikatne modyfikacje mogłyby wyróżniać każde show, a tak - szczególnie ci, którzy jadą na kilka - za jakiś czas nie odróżnią Zurychu od Kolonii, Berlina od Pragi i Sopotu od Opola.
Byłam tylko w Sopocie; gdyby bilety nie wyprzedały się wcześniej, mogłabym się może spiąć i dojechać też do Opola, ale w sumie jeden wystarczył, skoro to i tak to samo . Całkiem spoko koncert, tylko nie mogę już znieść "Holy", w sumie nigdy nie przepadałam. Czepnął się tego niczym młodszy bro ICHM. Zachwytu i zakochania na nowo nie przeżywam, ale doceniam coraz bardziej profesjonalizm sceniczny.

[Ika]

Magdalena, ależ była drobna różnica. Tak jak pisałam na początku tej strony

[Magdalena]

[Yvonne]

Mnie pasuje. Byłam w Krakowie rok temu gdy zaczynał trasę i teraz w Opolu. Dodał O.K.O, Mothers day, Two Mothers, Wonders, I am on fire, .... jakaś zmiana jest. A jeśli ktoś zaliczył 20 koncertów z trasy to znaczy że ma już takiego pierdolca że mu wszystko jedno co śpiewa byle śpiewał

[Magdalena]

[monia2128]

oo, w Sopocie nie było Icon, a z tego co widzę w Opolu było. To pewnie Boats mieliśmy zamiast tego.

[Yvonne]