|
Przeszłość - street life i kellymania. |
| Autor |
Wiadomość |
marchewcia
[Usunięty]
|
 Wysłany: 25-05-16, 08:08
|
|
|
| Dla mnie było bardzo dziwne, że KF w czasach boomu oficjalnie nie mogli być w związkach. Patrz Kathy i Patricia. Jeszcze prawda o Kathy. Dan tak bardzo chciał stworzyć obraz "idealnej" rodziny, że aż się pogubił. |
|
 |
|
 |
finbar 
Bywalec
Posty: 84
|
| Wysłany: 25-05-16, 13:33
|
|
|
Ale kto im zakazał oficjalnie być w związkach? Dan?
Bo o Kathy to ja już dawno, właśnie w czasach boomu wiedziałam, że ma syna i Vincenta. A o Johnie i Particii to myślałam że staropanieństwo ich dotknęło;)
Tak sobie teraz patrzę na tę chałupinkę Angelową, to zawsze myślałam że to taka stylizacja na wiejsko sielsko, a to może kwestia kasy (że taniej niż w zamku;)
[ Dodano: 25-05-16, 13:34 ]
| paper_ann napisał/a: | | finbar napisał/a: | | Jeszcze ta grzywa jak u konika Pony. |
Padłam  , uwielbiam Cię za ten tekst  . |
No wredna troche byłam 
ps. wybaczcie ale nie umiem cytować wybiórczo ;) |
| Ostatnio zmieniony przez iliana 25-05-16, 13:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
|
Elizabeth
Wyjadacz
Pomogła: 2 razy
Posty: 2952
Skąd: Z telefonu
|
| Wysłany: 25-05-16, 15:48
|
|
|
A to Dan zakazywał im być w związkach? Patricia przecież miała partnera przed Denisem, który okazał się być dupkiem, bo nie akceptował jej rodziny , kilka piosenek mu poświęciła  . Więc może po prostu Dan tylko z Vincentem miał problem. |
|
|
|
|
|
marchewcia
[Usunięty]
|
| Wysłany: 25-05-16, 16:27
|
|
|
| Elizabeth napisał/a: | | A to Dan zakazywał im być w związkach? Patricia przecież miała partnera przed Denisem, który okazał się być dupkiem, bo nie akceptował jej rodziny , |
Wychodzi na to, że źle zrozumiałam scenę z TR3 w której Patricia wykonuje telefon wieczorem |
|
|
|
|
|
finbar
Bywalec
Posty: 84
|
| Wysłany: 25-05-16, 17:20
|
|
|
Skąd Wy to wszystko wiecie ;) co chwile wiedzę, że ja normalnie to jak 100 lat za murzynami ;)
Dziękuję Iliana ;) |
|
|
|
|
|
sianokos
Maniak
Posty: 729
Skąd: Sianów
|
| Wysłany: 25-05-16, 18:03
|
|
|
| Elizabeth napisał/a: | | A to Dan zakazywał im być w związkach? Patricia przecież miała partnera przed Denisem, który okazał się być dupkiem, bo nie akceptował jej rodziny |
Mi się kojarzy jakiś wywiad, w którym powiedziała, że "Jej praca, podróże to wszystko było dla Niego za trudne"...
Wspominane było też o kryzysach, Jimmym i narkotykach.
Tu też mi się jakiś wywiad nasuwa, w którym Jim powiedział, że On, Angelo i Barby eksperymentowali z narkotykami, ale tylko On jeździł z tym naprawdę na poważnie... |
_________________
Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem,
jest mruczenie szczęśliwego kota |
|
|
|
|
|
Sylwiaq
Entuzjasta
Posty: 1638
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: 25-05-16, 18:30
|
|
|
| Elizabeth napisał/a: | | A to Dan zakazywał im być w związkach? Patricia przecież miała partnera przed Denisem, który okazał się być dupkiem, bo nie akceptował jej rodziny , kilka piosenek mu poświęciła . Więc może po prostu Dan tylko z Vincentem miał problem. |
Nie wiedziałam! które piosenki? |
|
|
|
|
|
iliana
Administrator
Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
|
| Wysłany: 25-05-16, 18:41
|
|
|
| Please don't go na przykład. |
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.
Cover the road till the end of time |
|
|
|
|
|
finbar
Bywalec
Posty: 84
|
| Wysłany: 25-05-16, 19:39
|
|
|
| sianokos napisał/a: | | Elizabeth napisał/a: | | A to Dan zakazywał im być w związkach? Patricia przecież miała partnera przed Denisem, który okazał się być dupkiem, bo nie akceptował jej rodziny |
Mi się kojarzy jakiś wywiad, w którym powiedziała, że "Jej praca, podróże to wszystko było dla Niego za trudne"...
Wspominane było też o kryzysach, Jimmym i narkotykach.
Tu też mi się jakiś wywiad nasuwa, w którym Jim powiedział, że On, Angelo i Barby eksperymentowali z narkotykami, ale tylko On jeździł z tym naprawdę na poważnie... |
O rany 
ale powiedzcie mi dziewczyny, jak to możliwe, że nie ma ani jednego zdjęcia, filmiku gdzie oni coś odwalają, przecież cały czas ktoś za nimi chodził, no chyba że zamykali się w pustym pokoju i np pili w samotności.
Albo mieli takie wpływy, że to nigdzie nie wyszło. No albo koloryzują, żeby może jakoś bardziej rockowo wypaść. |
|
|
|
|
|
Sylwiaq
Entuzjasta
Posty: 1638
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: 25-05-16, 19:39
|
|
|
| oooo serio? wow! |
|
|
|
|
|
marchewcia
[Usunięty]
|
| Wysłany: 25-05-16, 20:30
|
|
|
| finbar napisał/a: |
ale powiedzcie mi dziewczyny, jak to możliwe, że nie ma ani jednego zdjęcia, filmiku gdzie oni coś odwalają,i |
Thunder 
A tak już serio. W czasach Kellymanii wszystkie oficjalnie nagrania wychodziły z szyldem Kellife. Czyli nawet takie TR3 było w moim odczuciu przez nich wyreżyserowane, choć wówczas miało się wrażenie, że to ich prywatne życie. Montując nagrania tak czy inaczej decydowali co pokażą fanom, a co nie. Wtedy nie było cyfrówek i YT tak jak dziś, gdzie możesz nagrać filmik, wrzucisz i będzie hulał. |
|
|
|
|
|
finbar
Bywalec
Posty: 84
|
| Wysłany: 25-05-16, 20:35
|
|
|
Dzięki Marchewcia, Thundera sobie posłuchałam;)
Ale masz rację, że to było przecież przed wszelkimi cyfrówkami i youtubami, a trapiło mnie to od wczoraj jak to może być, a odpowiedź taka oczywista |
|
|
|
|
|
Agniecha
Moderator
Pomogła: 1 raz
Posty: 2315
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: 22-08-16, 20:38
|
|
|
22.08.1996 - Sopot
 
Dwadzieścia lat minęło, jak jeden dzień...
Ciekawe co będzie za kolejne dwadzieścia? |
_________________
"Spokój gwałtowny. Może to już sierpień.
Może strach. Rozegrany przez nas umiejętnie.
Jest mi tak jakby już było za późno.." |
|
|
|
|
|
paper_ann
Znawca
Posty: 3780
Skąd: z domu
|
| Wysłany: 22-08-16, 22:57
|
|
|
Ciesze się, że dalej tworzą, koncertują i wydają płyty  ♥ ! |
|
|
|
|
|
anazeta
Entuzjasta
Posty: 1760
|
| Wysłany: 23-08-16, 00:28
|
|
|
| to juz naprawde 10 lat???!! Kiedy to zlecialo? |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
