KELPIX Strona Główna KELPIX


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Angelo w mediach
Autor Wiadomość
kleine 
Gaduła


Posty: 492
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 02-12-20, 22:37   

Angelo i Gabriel byli dzisiaj w programie RBB zibb (jest na YouTube). Angelo tak objechał redakcję, że aż mi ich było szkoda. Od 16 min. Było pytanie o podcasty. Angelo powiedział, że na pewno przygotowują się do nich bardziej niż redakcja do dzisiejszego programu. Rozmowa wstępna z redaktorem (nie tym prowadzącym) była najgorsza z wszystkich rozmów, które odbył w ostatnich 20 latach. Redaktor tylko googlowal, wyciągał same stereotypy, ogólniki i był leniwy (w sensie, że się nie silił na oryginalność). Angelo zapytał prowadzącego, czy nie ma swojego zdania, że patrzy na przygotowane materiały i do nich zadaje pytania. 3 min po nich jechał, zrobiło się nieprzyjemnie. Miał pretensje, że zadają pytania, które ich szufladkują i z których się muszą tłumaczyć.
W komentarzach pod filmikiem fani chwalą Angelo za autentyczność i szczerość, ale ja nie wiem. Taki nieprzyjemny był. Program na żywo, nic nie mogli wyciąć ;-)
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 02-12-20, 22:40   

O wow, aż muszę obejrzeć :lol: . Ale Angelo miewa takie zagrania, więc mnie to zbytnio nie dziwi.
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.


Cover the road till the end of time
 
 
Diana 
Entuzjasta

Posty: 1428
Skąd: Ełk
Wysłany: 02-12-20, 23:52   

Ha ha!Nie dość ,że nie wyględny, to jeszcze wrednego charakteru....To są programy -takie nie inne-i decydując się na uczestniczenie w czymś takim , nie powinien się tak zachowywać.Poza tym to jest coś w rodzaju promowania jego tych rodzinnych przyśpiewek ...
 
 
Elizabeth 
Wyjadacz


Pomogła: 2 razy
Posty: 2952
Skąd: Z telefonu
Wysłany: 02-12-20, 23:54   

Coś go pewnie wcześniej wkurzyło i mu się ulało :lol: . A Gabriel jak reagował na słowa tatusia?

[ Dodano: 03-12-20, 00:07 ]
Obejrzałam video i gdyby nie wcześniejsze tłumaczenie kleine, to bym uznała to za kolejny zwykły wywiadzik, on gada tam spokojnie jak zawsze :lol: . Myślałam, że był bulwers.
Pan redaktor niech się cieszy, że pleksi jest, bo by wodą jeszcze dostał :lol: :lol: .
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 03-12-20, 00:08   

Elizabeth napisał/a:
Pan redaktor niech się cieszy, że pleksi jest, bo by wodą jeszcze dostał .

:lol: :lol: :lol:
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.


Cover the road till the end of time
 
 
marchewcia
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-20, 08:13   

kleine napisał/a:
Rozmowa wstępna z redaktorem (nie tym prowadzącym) była najgorsza z wszystkich rozmów, które odbył w ostatnich 20 latach.

To po co w ogóle do niej doszło :?: Biorąc pod uwagę obecne czasy i to, że ludzie kultury mają bardzo okrojoną możliwość zarobku Angelo mnie zszokował :shock:

kleine napisał/a:
Miał pretensje, że zadają pytania, które ich szufladkują

Gdyby Angelo sam się wcześniej poniekąd nie wcisnął do szuflady pt: rodzinne granie to zrozumiałabym pretensje.

kleine napisał/a:
Angelo zapytał prowadzącego, czy nie ma swojego zdania, że patrzy na przygotowane materiały i do nich zadaje pytania.


Może w ostatniej chwili zastępował innego redaktora, i nie zdążył głębiej poznać, artystycznej drogi Angelo.
 
 
monika 
Maniak


Posty: 832
Skąd: right here
Wysłany: 03-12-20, 15:42   

Mnie to jego zachowanie nie zdziwiło. Angelo ma charakter po ojcu. Większość jego gorszych cech odziedziczył.
_________________
Losing you...
Things will never be the same
Can you hear me call your name?
If we changed it back again
Things would never be the same...
MF 💔
 
 
kleine 
Gaduła


Posty: 492
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 03-12-20, 19:30   

Tak, był pozornie spokojny, ale sposób w jaki mówił i co mówił było dość uszczypliwe. Wydaje mi się, że jemu już po wstawce An Angel zaczęły skakać gule ;-) . Wkurzył się, bo na rozmowie wstępnej redaktor zaczął od tego, że Angelo występuje teraz ze swoją rodziną i ten się oburzył, że był już w tym programie 4-5 razy, a oni ciągle o tym samym. Prowadzący próbował łagodzić, że przecież nie wszyscy widzowie są na bieżąco z tym co u niego słychać.
Wg mnie trochę przygwiazdorzył, bo jest w szufladce KF i KF nr 2 (czyli swojej) i co z tego ;) , dzięki temu go w ogóle zapraszają do programów i może promować swoje albumy.

Gabriel mam wrażenie też czuł się niezręcznie.
 
 
Yvonne 
Entuzjasta

Posty: 1811
Skąd: Beskidy
Wysłany: 03-12-20, 20:01   

Pewnie przez pandemie mniej kasy na konto wpada to i humor gorszy :lol: ale on to akurat powinien dziękować, że jeszcze zarabia na tym Kelly family 2 i że go zapraszają do programów.
_________________
" Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Jak winny - li - niewinny sumienia wyrzut,
Że się żyje, gdy umarło tylu, tylu, tylu" (dla ś.p. E***]
 
 
Elizabeth 
Wyjadacz


Pomogła: 2 razy
Posty: 2952
Skąd: Z telefonu
Wysłany: 03-12-20, 20:48   

Yvonne napisał/a:
ale on to akurat powinien dziękować, że jeszcze zarabia na tym Kelly family 2 i że go zapraszają do programów


Byś się zdziwiła, on z tymi swoimi dzieciakami, to wysprzedawał ostatnio te same hale co KF :-? . Nie wiem jak to możliwe, no ale tak było.
A patrząc po making of tego świątecznego albumu, to im kasy raczej nie brakuje.
 
 
monika 
Maniak


Posty: 832
Skąd: right here
Wysłany: 03-12-20, 21:02   

Ale tak w sumie, to o co on miał pretensje? A z czym mają go kojarzyć, jak nie z KF lub jego show z rodziną? Najpierw wraca z rodzeństwem, kasę kosi, potem gada że żałuje. Jak mówią, że wrócił do grania z rodziną (a nie wrócił?), to źle, bo go szufladkują... może niech branżę zmieni czy coś. Jak mu nie pasuje, że w tych programach ciągle to samo (a tak jest), to nie musi tam chodzić, to nie jest obowiązek. Niemcy i tak go kupią, więc nie musi się na siłę promować i męczyć :lol:
_________________
Losing you...
Things will never be the same
Can you hear me call your name?
If we changed it back again
Things would never be the same...
MF 💔
 
 
Diana 
Entuzjasta

Posty: 1428
Skąd: Ełk
Wysłany: 04-12-20, 07:37   

Nie spełniony artysta, który swoje ambicje musiał schować do kieszeni, bo kasa jest bardzo ważna, kiedy się ma tak liczną rodzinę i chce się im zapewnić życie na odpowiednim poziomie... No i biedactwo, być może, z powodu tego niespełnienia, jest taki pełen gniewu i frustracji, i wyżywa się na Bogu winnych ludziach...
Ostatnio zmieniony przez Diana 04-12-20, 08:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Yvonne 
Entuzjasta

Posty: 1811
Skąd: Beskidy
Wysłany: 04-12-20, 08:06   

Elizabeth napisał/a:
Yvonne napisał/a:
ale on to akurat powinien dziękować, że jeszcze zarabia na tym Kelly family 2 i że go zapraszają do programów


Byś się zdziwiła, on z tymi swoimi dzieciakami, to wysprzedawał ostatnio te same hale co KF :-? . Nie wiem jak to możliwe, no ale tak było.
A patrząc po making of tego świątecznego albumu, to im kasy raczej nie brakuje.

No ja się cały czas dziwię,że komuś ciągle się to podoba ;-)
_________________
" Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Jak winny - li - niewinny sumienia wyrzut,
Że się żyje, gdy umarło tylu, tylu, tylu" (dla ś.p. E***]
 
 
marchewcia
[Usunięty]

Wysłany: 04-12-20, 19:31   

monika napisał/a:
Ale tak w sumie, to o co on miał pretensje?

Może o to, że ktoś mu w końcu powiedział głośno, że to jego rodzinne granie to takie słabe w sumie jest. I że gdyby to nie Angelo od An Angel...

monika napisał/a:
]A z czym mają go kojarzyć, jak nie z KF lub jego show z rodziną?

W sumie z dwojga złego lepsze rodzinne granie, niż... śpiewanie w stroju karalucha ;-)

monika napisał/a:
Najpierw wraca z rodzeństwem, kasę kosi, potem gada że żałuje. Jak mówią, że wrócił do grania z rodziną (a nie wrócił?), to źle, bo go szufladkują...

Wychodzi brak konsekwencji.

monika napisał/a:
może niech branżę zmieni czy coś

Myślę, że nie w branży kłopot tylko w Angelo. Młody chłop a jemu sie nie chce. Popatrzcie na jego rodzeństwo Kathy Big brother, John tańczył, MPK był trenerem w VoG a on? Karaluch to jego ambicja? Chce, żeby o to go pytał? To już John w tańcu lepszym punktem zaczepienia...

monika napisał/a:
Jak mu nie pasuje, że w tych programach ciągle to samo (a tak jest), to nie musi tam chodzić, to nie jest obowiązek

O ile nie ma gaży za dany program ;-)
 
 
kleine 
Gaduła


Posty: 492
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 04-12-20, 21:05   

marchewcia napisał/a:
monika napisał/a:
Ale tak w sumie, to o co on miał pretensje?

Może o to, że ktoś mu w końcu powiedział głośno, że to jego rodzinne granie to takie słabe w sumie jest. I że gdyby to nie Angelo od An Angel...


Ale gdzie mu powiedzieli, że jest słabe? Wręcz przeciwnie w Niemczech bardzo lubią jego twórczość z rodziną. Dlatego nie rozumiem jego nerwowej reakcji.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12