KELPIX Strona Główna KELPIX


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Paddy i jego życie prywatne
Autor Wiadomość
Słonecznik 
Gaduła


Posty: 345
Skąd: Somewhere in Ireland
Wysłany: 29-03-15, 00:02   

Nie no ślub był bankowo.. :lol: Nie róbmy jaj.. :lol:
Bardziej bym poszła teraz w stronę, że im się nie układa.. Dlatego taki jakiś zmęczony i poważny jest.. Problemy.
W ogóle z tego co wiadomo to on już wcześniej do niej startował tak? Bez jednak skutku..
I teraz co nagle mu uległa i wzięła z nim ślub? :lol:
Wyszedł z zakonu i nagle się w nim zakochała? Może tak, może nie.. Kto to wie..
Ale Paddy nie wygląda na szczęśliwego jak jeszcze rok temu wyglądał.. :-P
Jakiś taki przygnębiony jest. Albo faktycznie stres, bo nowa wytwórnia, nowa płyta.. a może i jeszcze w domu sceny są hahaha :lol:
_________________
Crazy Cat Lady! ^^
 
 
marchewcia
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-15, 00:14   

Kozka napisał/a:
No bardzo bezsensu,ze ktos moze nie chciec byc,w swietle fleszy,bo to zajefajne stac jak sledz i `suszyc` zeby,a potem uciekac katami :roll: Ich wybor,Ich zycie...czy to tak trudno zrozumiec :roll:

A czy ktoś tu tylko o fleszach mówi?? Wiem, że przytyk do mnie droga Kozko. Równie dobrze mógłby na cd fb, czy gdziekolwiek to foto dać
Czy to tak trudno zrozumieć, że ludzie mają ciekawską naturę? Bynajmniej niektórzy? Powodów może być od groma.
 
 
Vemona 
Maniak


Posty: 509
Wysłany: 29-03-15, 01:12   

marchewcia napisał/a:
Czy to tak trudno zrozumieć, że ludzie mają ciekawską naturę? Bynajmniej niektórzy?


Przynajmniej.
_________________
'Normal is an illusion. What is normal for the spider is chaos for the fly.
 
 
Pinki 
Znawca

Posty: 4350
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-03-15, 08:50   

Ten ślub to sceny do teledysku.o! A tak serio to dziwna z nim sprawa. Dzieci raczej nie ma, bo jak powiedziałyśmy Kathy, ze ma ( że media donoszą hahaha) to się baaaardzo zdziwiła. I tak odniosłam wrażenie, za bardzo mało o nim wie. Może on się ukrywa nie tylko przed fanami?
_________________
Love is in the air...
 
 
KasiaG 
Bywalec


Posty: 96
Wysłany: 29-03-15, 13:32   

Ja myślę że dzieckiem się na pewno pochwali jak już się go doczekają, oby się doczekali bo w życiu bywa różnie, niestety. Taka opcja , że dziecko mają i się nie pochwalił moim zdaniem jest niemożliwa. Bo to zbyt istotne wydarzenie. Co do rozwodu, z tą ich obojga religijnością to rozwód jest moim zdaniem ostatnią rzeczą na jaką by się zdecydowali. Ja tam mam nadzieje ,że ona po prostu woli być poza jego sprawami zawodowymi i karierą. Może naiwna jestem...
_________________
I WISH I HAD A PAIR OF WINGS
 
 
marchewcia
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-15, 14:13   

Dla mnie osobiście trzeba rozgraniczyć potomka od partnera. Partner podejmuje świadomą decyzje o związku. Potomek często przez długi czas nie ma świadomości kim są jego rodzice. Dla takiego malca powiedzmy do 7 roku ktoś sławny jest tylko mamą, lub tatą.
 
 
syla 
Maniak


Posty: 660
Wysłany: 29-03-15, 14:18   

na początku wszystkim obwieszczał że powiększa rodzinę a teraz miałby chować dziecko?bez sensu by to było .dwa lata mineły a dziecka niema i niewiadomo czy będzie więc....paddy robi sobie wycieczki do afryki i za jakiś czas zobaczymy jak nosi na rękach małe murzyniątko :lol: .
 
 
marchewcia
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-15, 14:40   

syla napisał/a:
paddy robi sobie wycieczki do afryki i za jakiś czas zobaczymy jak nosi na rękach małe murzyniątko .

O tym nie pomyślałam :lol: ;-) . Ale fakt takie trendy dzisiaj. Nie mówię, żeby w ogóle nie pokazywać potomka. Od czasu do czasu oficjalne zdjęcie malucha jest jak najbardziej ok. Chodzi mi o to, żeby za takim malcem flesze np nie latały na okrągło. Tak jak za Sean'em w latach 90 tych.
 
 
Magda Olsdal
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-15, 14:51   

sorry że się tak nagle wtrącę w rozmowę ...ale gdzie jest napisane że On MUSI się pokazywać z żoną? Niekoniecznie.Niektórzy muzycy szanują swoją prywatność na tyle że niektórzy fani stoją obok ich żon a nawet o tym nie wiedzą .To że inni kelly pokazują swoje życie prywatne bardzo ok no ich wybór.Paddy pokazał ślubne zdjęcia no bo czemu miałby to ukrywać.Ale to nie oznacza że musi teraz się z żoną "pokazywać" bo jak nie to to jakaś ustawka czy żart no seriously.To teoretyzowanie a raczej negowanie ich małżeństwa wśród fanek to brzmi jak " A potem dałam mu sok z tabletką żeby nie pamiętał poprzedniej dziewczyny" itd :-P a co do potomstwa to myślę że akurat o tym to powiadomi świat bo będzie tak szczęśliwy że będzie chciał się tym newsem podzielić co jest zupełnie naturalne.
 
 
naicy 
Maniak


Posty: 973
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-03-15, 17:31   

Czytam i nie wierzę :lol:
_________________
http://kelly-family.pl/
Polska nieoficjalna strona o The Kelly Family Zapraszam :)
 
 
paper_ann 
Znawca


Posty: 3780
Skąd: z domu
Wysłany: 29-03-15, 18:55   

Naprawdę, aż szkoda czasu na te rozważania :-| .
 
 
wariatka999 
Wyjadacz


Posty: 2305
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29-03-15, 19:04   

Komu szkoda,niech nie rozważa ;-)
_________________
"Byłem buntownikiem łagodnym, najłagodniejszym z możliwych, ale krańcowym...."
Edward Stachura
 
 
Tinahet 
Znawca


Posty: 4719
Skąd: Hoddesdon
Wysłany: 29-03-15, 19:58   

Lo matko, ma kobieta wlasne zycie, wlasna kariere, to po co ma sie paletac za mezem? Trzy Kelly zony sa zwiazane ze swoimi mezami takze zawodowo, wiec normalne, ze sie z nimi pokazuja, jedna troche sportowo, Joelle (dobrze pamietam jej imie) ma pewnie swoje sprawy. I bardzo dobrze, ze tak jest, Paddy jest muzykiem, jego zona jego sprawa. Zreszta orzed slubem tez jakos nie bylo wysypu ich wspolnych fotek.
_________________
"Don't let the Muggles get you down."
 
 
monika.bila 
Entuzjasta


Pomogła: 1 raz
Posty: 1181
Skąd: Amsterdam
Wysłany: 29-03-15, 20:02   

wariatka999 napisał/a:
Komu szkoda,niech nie rozważa ;-)

Dokładnie.
Przecież nikt tu nie jest mega poważny tak sobie piszemy gdybamy i z jajem.
Nie jest to jakaś sprawa zycia i śmierci by wiedzieć co on tak sobie naprawdę mysli i jak prowadzi swoje życie.
_________________
A życie płynie.......
 
 
Magda Olsdal
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-15, 20:05   

Nie no spoko dla mnie ok każdy sobie może pisać myśleć i mówić co chce.
Ja wyraziłam swoją opinię , swoje zdanie myślę że dość racjonalnie do tego podchodzę bo trochę się napatrzyłam od tej drugiej strony na różne relacje muzyków i uważam że to chyba nawet dobrze że Joelle się nie pokazuje za często.Po co jej to całe zamieszanie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11