KELPIX Strona Główna KELPIX


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dan i Barbara
Autor Wiadomość
kellyfanforever
[Usunięty]

Wysłany: 04-06-17, 16:35   

A to prawda, że Dan większość kasy którą zarobiło Kelly Family przepisał na tą właśnie kobietę z którą romansował? Coś takiego czytałam, na tym forum. Wiecie coś na ten temat? Czy to może plota którą ktoś wypuśił?
 
 
Ika 
Znawca


Posty: 3392
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 04-06-17, 18:23   

Mega foto Dana tanczacego z ta pania w czerwonym :shock:
_________________
Gdybyś był łzą w moim oku, nie zapłakałabym nigdy, żeby Cię nie stracić.....
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 04-06-17, 19:40   

Nie romansował, tylko ona podobno była jego żoną. Sylvia jej było. I zgarnęła większość kasy po jego śmierci.
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.


Cover the road till the end of time
 
 
Diana 
Entuzjasta

Posty: 1428
Skąd: Ełk
Wysłany: 05-06-17, 00:05   

on wyglądał dla mnie zawsze jak jakiś guru z sekty.Co myślę o nim jako o człowieku i o ojcu, nie napiszę, bo nie są to dobre myśli.
 
 
Tinahet 
Znawca


Posty: 4719
Skąd: Hoddesdon
Wysłany: 05-06-17, 00:07   

Bez przesady, az tak zlym ojcem to chyba nie byl. Koniec koncow ogarnal ich jakos i wychowal na- chyba- dobrych ludzi. Takze chyba nie mamy najmniejszego prawa oceniac tego, jakim byl ojcem, a tym bardziej- jakim byl czlowiekiem.
_________________
"Don't let the Muggles get you down."
 
 
Diana 
Entuzjasta

Posty: 1428
Skąd: Ełk
Wysłany: 05-06-17, 00:11   

Ja swoje zdanie o nim już dawno mam i ono jest moje.Każdy może mieć jakie chce.
 
 
Tinahet 
Znawca


Posty: 4719
Skąd: Hoddesdon
Wysłany: 05-06-17, 00:35   

:shock: Aaa no tak, rozumiem, ze go znalas osobiscie i bylas swiadkiem jak wychowywal swoje dzieci.
Albo zapewne wiesz, jak to jest byc samotnym rodzicem z taka gromadka na utrzymaniu i najmlodszym niespelna rocznym.
Jak latwo kogos oceniac z wygodnej kanapy. :roll:
_________________
"Don't let the Muggles get you down."
 
 
Diana 
Entuzjasta

Posty: 1428
Skąd: Ełk
Wysłany: 05-06-17, 01:20   

Napisałam już chyba,to co napisałam, po co tak wnikasz i prowokujesz.Mam o nim swoje zdanie i koniec.
Przykro mi ,że kolejny raz mamy coś nie po myśli. :cry:
 
 
Ania-mama 
Entuzjasta

Posty: 1386
Wysłany: 05-06-17, 07:21   

Dan był na pewno despotyczny i rządził nimi,ale uwierzcie mi przy tylu dzieciach to nie ma innej rady. On sam ich wychowywał , musiał ich trzymać krótko ,bo każdy ma inny charakter i rozeszli by się szybciej gdyby nie on. Zabrakło im matki która by się nimi zajęła od strony psychicznej , np. Barby bo Dan ja zaniedbal, ale cóż nie nam oceniać nikt nie jest idealny. Ja ma 4 dzieci i trudno mi ich już zrozumieć , każdego problemy wysłuchać itp. ,a co dopiero 12.
 
 
Elizabeth 
Wyjadacz


Pomogła: 2 razy
Posty: 2952
Skąd: Z telefonu
Wysłany: 05-06-17, 09:14   

Dyskusje z Dianą są wyśmienite. Moje zdanie i tylko moje, widzę czarne, albo białe i nie pisz więcej, bo ja już napisałam moje zdanie!

A co do tematu...

Tak jak Angelo mówił, ojciec był taki, miał tak silny charakter, że prędzej czy później zrobiłaś tak jak on chciał. I w sumie to chyba tylko Patricii i Jimowi udało się mu przeciwstawić. No ale byli już wtedy dorośli, a Patunia miała oparcie w Denisie.
I podzielam zdanie Ani na temat Dana, inaczej w tamtych czasach, po takiej traumie się chyba nie dało.
Chociaż właściwie Dan dla mnie miesza się z dwoma obrazami, twardego ojca z szalonym kolorowym ptakiem, chadzającym po scenie w piżamie :lol: .
 
 
kellyfanforever
[Usunięty]

Wysłany: 05-06-17, 10:16   

Mnie bardziej interesuje, jak to się mogło stać, że tej ciężko zarobionej kasy nie dostały dzieci, tylko ta 'pani' :-| co to szalony pomysł ojca był. To jest chore jak dla mnie. Nie sądzicie dziewczyny?
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 05-06-17, 10:22   

I w sumie wszystkie dzieci poszły drogą, jaką Dan im wybrał. Właściwie przy okazji zamknął im większość innych, nie posyłając ich do szkoły, no ale jakby chcieli, to by mogli.

Nie wiadomo, ile prawdy w tym, że oni tej kasy nie dostali. Może Patka albo Jim w książkach o tym piszą? Nie wiem, jakie jest prawo spadkowe w Niemczech, ale raczej rzadko jest tak, że wszystko dziedziczy żona, a dzieci zupełnie nic.
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.


Cover the road till the end of time
 
 
Elizabeth 
Wyjadacz


Pomogła: 2 razy
Posty: 2952
Skąd: Z telefonu
Wysłany: 05-06-17, 10:28   

iliana napisał/a:
Właściwie przy okazji zamknął im większość innych, nie posyłając ich do szkoły, no ale jakby chcieli, to by mogli.


Oczywiście, przecież Maite nawet jakoś reaktywowała "karierę" szkolną, ale czy ukończyła, to nie wiem.
 
 
kellyfanforever
[Usunięty]

Wysłany: 05-06-17, 10:47   

Właśnie, może któraś z osób tu piszących ma książkę Patki albo Jmma i coś nam przybliży? Ja chętnie się czegoś nowego dowiem dla jasności :-)
 
 
iliana 
Administrator


Pomogła: 4 razy
Posty: 9522
Wysłany: 05-06-17, 20:29   

Artykuł na podstawie Jimowej książki właśnie o majątku. Dan nie zostawił testamentu i Jim twierdzi, że do tej pory nie wie, ile odziedziczył. O Sylvii ani słowa.
(Jak ktoś lepiej zna niemiecki, to mógłby się pokusić o tłumaczenie ;-) )
_________________
Twenty years from now you will be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do.
So throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Explore. Dream. Discover.


Cover the road till the end of time
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11