Zobacz temat - Favorites Tour

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	KELPIX

Patricia - Favorites Tour

Vemona - 22-06-15, 21:05

Kozka napisał/a:

nie kazdy kawalek da sie przerobic tylko na gitare.

Każdy się da i każdy może wybrzmieć przepięknie, kwestia tego jak się to zrobi, jak się zaśpiewa i ogólnie jaki jest pomysł na akustyczną wersję piosenki :-P

. Bywa to bardzo trudne, głównie w odbiorze przez publiczność, zwłaszcza kiedy pierwotna wersja kawałka jest wryta mocno w pamięć.

naicy - 22-06-15, 21:20

A Patricia od kilku lat w ogóle się nie rozwija muzycznie...co więcej...ma wrażenie, że się cofa, a jej występy są na poziomie apeli szkolnych.

Anonymous - 22-06-15, 21:21

Vemona napisał/a:

zwłaszcza kiedy pierwotna wersja kawałka jest wryta mocno w pamięć.

A no wlasnie dlatego napisalam,ze nie kazdy,ta piosenka ma taka moc pierwotnie,ze grana na pianinie i gitarze traci caly urok.Jak dla mnie ,nie wiem jak bardzo by musiala sie Patka starac by brzmiala dobrze,to i tak pierwsza wersja bedzie najlepsza :-)

Vemona - 22-06-15, 21:31

Kozka napisał/a:

Vemona napisał/a:

zwłaszcza kiedy pierwotna wersja kawałka jest wryta mocno w pamięć.

Mnie wersja Patricii też się nie podoba, ale nie mam żadnych wątpliwości, że dałoby się z tego zrobić świetną wersję akustyczną - byłaby zupełnie inna od oryginału, pewnie wielu osobom nie przypadłaby do gustu właśnie ze względu na to, o czym piszesz, ale chętnie usłyszałabym dobrą wersję unplugged tego kawałka. Jeśli z mocno rockowych/heavy metalowych/punkowych piosenek powstają fajne wersje akustyczne, to z Key to my heart tym bardziej xD.

monika.bila - 22-06-15, 21:45

naicy napisał/a:

A Patricia od kilku lat w ogóle się nie rozwija muzycznie...co więcej...ma wrażenie, że się cofa, a jej występy są na poziomie apeli szkolnych.

Dlatego tez odpuściłam sobie jej sobotni koncert w Holandii.

Elizabeth - 22-06-15, 22:04

Key to my heart znośne, może dlatego, że Patunia w tej piosence nie drze ryja, za przeproszeniem, bo niestety ostatnio,to ona nie śpiewa a wykrzykuje piosenki :roll:

Jack kelly - 26-06-15, 21:36

Nie byłem jeszzce na koncercie Patrici,wiec jutro sie przekonam jak brzmi na żywo..
Jest moja ulubiona Pania Kelly .Tak było od poczatku gdy zaczałem słuchac Kelly family
Co do darcia sie?Uwazam ze Kelly mieli/maja to we krwi :roll:

Moncia - 26-06-15, 22:01

Jak byłam na pięciu koncertach i każdy był zarąbisty ale taki mój najnajnaj to Praga 2012...no czad był a Patka była niesamowita :mrgreen:

A jutro już Olomouc...oj doczekać się już nie umiem ;-)

Megi - 28-06-15, 11:28

Moncia napisał/a:

A jutro już Olomouc...oj doczekać się już nie umiem ;-)

Jak tam po koncercie? ;-)

Moncia - 28-06-15, 12:31

Wróciłam z Olomouc...i tak naprawdę co ja mam Wam napisać? bo jak wiecie jeżeli chodzi o Patkę (i Padzika też) to ja jestem mało krytyczna...po prostu mnie się wszystko podobało :-)

Powiem Wam że zazdroszczę Czechom Milana pod względem organizacji koncertów Kelly na Czechach.
Tak więc Patka no kochana Kobitka i za każdym razem jak jestem na Jej koncercie przekonuje się że pomimo wszystko kocham Kelly i koncerty a Patka na zawsze zostanie dla mnie tą NAJ :mrgreen:

Ma babeczka powera, głosisko i mega serce :-)

Zanim koncert się zaczął Patka pozdrowiła Czechów, wypatrzyła Polskę ale było nas sporo tak więc nie dało się nas przegapić ;-)

...podziękowała za przyjazd. Tak samo dziękowała Chorwatkom, Słowaczkom i Niemkom. Koncert zaczął i Patka powiedziała kilka słów na trasy...że "wpadła" na pomysł aby to fani Kelly zadecydowali jakie piosenki Kelly chcieli by usłyszeć i na swoim fejsbuku zamieściła listę z tytułami piosenek i te które zdobędą najwięcej głosów zaśpiewa na swojej trasie "Favorites" Koncert ogólnie zaczęła piosenką "Always the same" potem były m.in. "Like a queen", "Eres Tu" i " Fields of Antherny" (piosenka ta kojarzy mi się tylko z Jimmem), "It's OK now". Powiedziała kilka słów na temat swojego kilku dniowego pobytu w Pradze i w Olomouc...była pod wrażeniem Olomouc i tego jak dużo potrafią jeść Czesi i że zaraz Ona będzie się toczyć ;-)

Mówiła też że stęskniła się już za swoją rodziną, za mężem i synami. Śmiała się że jestem bardzo żywiołowi i Ona za Nami nie nadąża ale no dostała takiego powera że szok...cudnie się wygłupiała i tańczyła :-)

Była "Sandy". Potem zaśpiewała "Key to ma heart" (powiem Wam że tej piosenki byłam najbardziej ciekawa bo jak dla mnie to ona musi mieć przynajmniej dwa głosy i nie oszukujemy należy ona do Padzika) ale Patka dała radę i podobała mi się :mrgreen:

Fakt nie było tego co się czuło jak śpiewał Pad ale naprawdę Patka dała radę. Stwierdzam że na żywo piosenki lepiej się słucha niż tak jałowo z filmików. Patka zaśpiewała "First time" tzn. głównie to My śpiewałyśmy, ciarki miałam :-)

"You belong to me" wcisło mnie w ławkę...pięknie, jeszcze to jak śpiewałyśmy to no ciarki miałam na całym ciele. Był oczywiście "Medley:Hanging like a leaf/Blue Paradiese/Cotton fields" gdzie na końcu krzyknęłam do Patki żeby nagrała te piosenki na nowej płycie...w sumie nie wiem co dokładnie powiedziała bo odeszła od mikrofonu szukając wzrokiem kto to powiedział ale ja usłyszałam że coś w stylu czy mi się podobają? Było "Love,music'n'sun" które na chwilkę przeniosło mnie do 2002r. i przed swoimi oczami miałam koncert w warszawskiej Stodole :-)

Oczywiście na "Love,music'n'sun" "zatańczyłyśmy" ten taniec co Patka z Maite go zawsze pokazywały...wiecie o co mi chodzi tymi rękoma?! tzn. kto go znał a reszta która nie znała podłapała i też wywijała, Patka na nas spojrzała i powiedziała:pamiętacie :-D

Potem było "Life" i przy tej piosence Patka odstawiła niezłe wygłupy...Kochana moja♥ ♥ ♥ ♥ Jeszcze raz zaśpiewała "Key to ma heart" ale to z Naszym Kamilem już...którego Patka zapamiętała z Berlina 2014r.bo Kamil poszedł na koniec koncertu zanieść kwiatki Kaśce i Patce. Wzięła Kamila za scenę, dała mu kartkę z tekstem "Key to ma heart" a Kamil jak to Kamil zaczął śpiewać Kasiową piosenkę "Yo te quierro" Patka zaczęła się śmiać...tak więc dała Mu tą kartkę i powiedziała że ma śpiewać wokal Padzika a Kamil:no tak jestem podobny do Paddy'ego...uwierzcie mi miałyśmy taki ubaw z Kamila że no ze śmiechu się popłakałyśmy :lol:

Na bis Patka zaśpiewała "An Angel" tzn. oczywiście to my śpiewałyśmy...w momencie gdzie Patka śpiewa wstawki "I wish..." zaśpiewała coś w stylu "god i wish singing with my all family" w oczach miała łzy. Mnie też od razu łzy w oczach stanęły i uświadomiłam sobie że chyba nie tylko ja tęsknie za koncertami całej dziewiątki...możecie uwierzyć albo i nie ale było to wzruszające. Nie dość że "An Angel" to jeszcze takie słowa. Drugą piosenką na bis była "The Rose"...na końcu zaczęłyśmy tak skandować że Patka wyszła mówiąc:OK one more song i zaśpiewała "Please don't go"..Niestety nie było "Life is hard enough" na którą bardzo czekałam :-(

Na kończy oczywiście była bs...ale My czekaliśmy do końca. Na bsie spytałam się czy nagra te piosenki z Medley no to powiedziała że jest Jej miło że pytam się o te piosenki i że nie wie czy nagra ale się postara, ze pracuje nad nową cd itp. Wytuliłam Ją :-)

mam fotkę jak Patka mnie wtula i mi buzi w policzek daje :mrgreen:

Była zmęczona bo było widać, mówiła że oczy Ją szczypią...Na końcu robiliśmy zdjęcie grupowe i Patka się pyta czy może też sobie zrobić i dać na swojego fejsbuka? Kobitka jest oczarowana fejsbukiem...kilka razy nas nagrywała, raz przy "Key to ma heart" a drugi przy "An angel"...powiedziała że da na swojego oficjalnego fejsbuka :-)

Krejzolka

Spytałam się czy jest szansa na to aby Patka przyjechała do PL na koncert...tak więc na początku spytała się czy jest Ktoś kto zajął by się organizacją? wskazaliśmy na Jolcię i Anię (one zorganizowały koncert Jimma w Chorzowie)...no to Patka powiedziała żeby pisać do Denisa w tej sprawie. Podkreśliła że w tym roku nie przyjedzie do PL :-(

Ale jeżeli uda się dziewczynom coś załatwić to w przyszłym roku na pewno przyjedzie, może nie z trasą "Favorites" czy z nową płytą ale przyjedzie :-)

Na koniec dowiedziałam się od Czeszek, tak więc nie wiem na ile to prawda?...że w lutym 2016r. w Pradze (lub Ostravie) ma być koncert Jimma. Rozmawiałam z Milanem i tak się ogólnie Go pytałam o koncerty...to ten koncert Padzika w lipcu na jakimś czeskim festiwalu to ma być dopiero w 2016r. Na ta chwilę bilet kosztuje 80euro...tzn.ten festiwal odbywa się co roku ale w tym roku już nie dało się wcisnąć koncertu Padzika w listę wykonawców
Przepraszam że tak się rozpisałam ale tak jakoś wyszło ;-)