iliana - 23-06-19, 22:28 Temat postu: Angelo z bandem - wątek wspomnieniowy Tak mnie naszło po koncertowych relacjach Moniki. Kto tęskni za Angelo z bandem? Jakie piosenki z tamtego okresu najchętniej byście teraz usłyszały? Które koncerty wam zapadły w pamięć? Może jakieś zdjęcia i nagrania powrzucamy? monika.bila - 23-06-19, 22:40 Bozeee jaaaa jaaa jaa tęsknie jak cholerai on daje tą namiastkę na koncertach z rodziną i mnie to dobija bo bym chciała wrócic do tamtego klimatu. Na pierwszym miejscu Since Yo're there to to jest bezsprzeczne nr 1 który bym chciała słyszec ale ogólnie wiekszośc z I'm Ready ,Rejoyce czy Lost Sons.Mam wymieniac bo troche tego bedzie hehe? iliana - 23-06-19, 23:00 Ja najbardziej pamiętam Madryt. Poszła wtedy plota, że to ostatnia trasa z bandem, ale wszyscy zaprzeczali. I Angelo i panowie z zespołu. Zdjęcia robione z samego tyłu, więc kiepskie. W sumie teraz żałuję, że mi wtedy nie zależało na pierwszych rzędach  .
    
Ika - 24-06-19, 07:37 Jaki on piękny i młody 
Agniecha - 24-06-19, 11:00 Temat postu: Re: Angelo z bandem - wątek wspomnieniowy
Ja, ja tęsknię straszliwie  To był najlepszy czas w fanowaniu. Potem owszem, było dużo fajnych, cudownych koncertów, ale tamten czas, tamten klimat jest nie do odtworzenia  Te spotkania przed i po, imprezy, wygłupy, rozmowy, no i same koncerty, coś wspaniałego!
monika.bila - 24-06-19, 19:00 Temat postu: Re: Angelo z bandem - wątek wspomnieniowy
Agniecha amen dokładnie opisałaś to co myślę i czuję. Jak ja żałuje że więcej nie jeżdziłam ale dopiero Padzik mnie do Niemiec wyciągnął hehe. Mi tez nigdy nie zależało na pierwszym rzędzie a on taki boski był a Madryt to już wogóle młody Bóg szkoda że głos już taki zjechany miał. Megi - 21-09-19, 08:58 21.09.2006 pierwszy solowy koncert Angelo w Polsce ♥ To już 13 lat
Angelo Kelly - I can't Help Myself - Kraków 21.09.2006 https://www.youtube.com/watch?v=WAQZKGCakpU [ Dodano: 21-09-20, 12:56 ] Dziś mija 14 lat od pierwszego solowego koncertu Angelo 
Ika - 04-12-22, 20:06 Co prawda dziś nie rocznica, ale kurcze, 16 lat temu Angelo zaczął solo.... On był piękny i młody, my bylysmy piękne i młode. Emocje niesamowite. Już nawet nie pamiętam jak się wtedy bilety kupowało  Angelo cierpliwy, obiecał że będzie do ostatniego fana a i tak się wszyscy pchali bo może akurat przerwie rozdawania autografów.
fajnie było. marii - 06-12-22, 07:26 Po bilety się do empiku chodziło 
|
||||||||||||
